Świetne Candy w Craft for You

Już zacieram ręce, po wygraniu takiej mega paczki właściwie należy wziąć urlop, aby się trochę pobawić.

Lubię zdjęcia

Swoją radość w miniony weekend wyraziłam, robiąc taki oto obrazek. Bratek mówi, że to ołtarzyk ale ja się nie zgadzam. Patrzę sobie na ładne zdjęcia i uśmiecham się do miłych chwil.

CANDY WYNIKI II

Drugie losowanie dotyczyło porfela. Tym razem pominięte zostały losy, gdzie wyraźnie zaznaczona była chęć losowania wyłącznie mulinek.

LADIES AND GENTLEMEN THE WINNER IS: DUŚ

Miło mi, że sprawiłam dzisiaj radość 2 osobom. Proszę o kontakt mailowy dpoznerowicz@op.pl

Do zobaczenia na kolejnym candy u mnie lub u was.

CANDY WYNIKI :-)

Bardzo dziękuję za tak liczne odwiedziny. Cukierasy, jak widać cieszyły się duzym powodzeniem. Losowanie trochę się opóźniło ze względu na dużą ilość losów, jakią trzeba było przygotować. A w międzyczasie psica wołała "na dwór Pańcia chcę iść, nie ociągaj się". I tak moje drogie aby nie przeciągać sprawy:

81 postów

3 zagraniczne fiu, fiu :-)

2 posty wycofane przez autorki

2 wpisy powtórzone

do losowania zostało: 77

Pierwsze losowanie, jako że było to mulinowe candy dotyczyło mulinek. Pominięte zostały chętne wyłacznie na portfel i tak:

LADIES AND GENTLMEN THE WINER IS: AGATA

THEA GOUVERNEUR

to się nazywa wyzwanie, marzę aby choć jeden wzorek się "wyszył"

WYTROPIONE KSIĄŻKI

OSZALAŁAM....

.....i kupiłam całą masę książek o hafcie krzyżykowym.

Parę miesięcy temu, przeglądając blogi trafiłam na blog pewnej australijki i zobaczyłam jakie cuda kwiatowe wyszywa krzyżykiem. Był to motyw tulipana z okładki jednej z najwiękrzych projektantek europejskich Thei Gouverneur. No i zaczęłam tropienie książek. Niestety wszystko to zakupy zagraniczne, kosztowne bardzo.

Jestem kwiatowym maniakie, nie da się tego ukryć. Na ścianch wiszą kwiaty w różnych wersjach: wyszywane, malowane, fotografowane, rysowane i te na plakatach itd. Jestem szczęśliwą posiadaczką 2 cudownych obrazów, ręcznie haftowanych, przedstawiających motywy roślinne mojej ulubionej projektantki, niestety już nieżyjącej, Gerdy Bengtsson. No i szast prast nowe hobby się szykuje. Przyjdze mi się nauczyć haftować krzyżykiem, żeby te wszystkie cudeńka wyhaftować, które do mnie przyjechały, a jeszcze 3 w drodze.....