....ale po przemysleniu sprawy i unowoczesnieniu procesu, każda kolejna blaszka była coraz bardziej elegancka i wykwintna aż w końcu skończylismy piec i rozpoczelismy jedzenie cieplutkich pierniczków z mlekiem mniam, mniam, mniam
Po namowach koleżanki postanowiłam w tym roku zabawić się w pierniczki pierwszy raz w życiu i 5 tygodni temu ruszyłam do boju. Ciasto stał 5 tygodni w lodówce i kusiło okrutnie swoim zapachem aż w czoraj wieczorem zabrałam się do dzieła razem z moim Bratkiem.